Drobnymi kroczkami idziemy do przodu

Aktualności WARMIŃSKO-MAZURSKIE

Koło Gospodyń Wiejskich Jagarzewki w Jagarzewie jest bardzo liczne. Członków jest 51, w tym 20 mężczyzn. Wszyscy są mężami gospodyń. — Żony nas wciągnęły, żebyśmy nie narzekali, że ich nie ma w domu. Nie mieliśmy wyjścia. Musieliśmy się zgodzić — mówią panowie.

Koło Gospodyń Wiejskich Jagarzewki rozpoczęło działalność w marcu 2023 roku. Nazwały się tak, żeby podkreślić skąd pochodzą oraz dlatego, że przez miejscowość płynie rzeczka Jagarzewka.
Oficjalne otwarcie działalności koła odbyło się dopiero w czerwcu na Placu pod Grzybkiem. Najpierw w hali sportowej szkoły odbył się mecz pomiędzy dziećmi, a ich rodzicami. W wyniku rywalizacji w rozgrywkach piłki halowej w dniu inauguracji KGW “Jagarzewki” I miejsce zajęły dzieci w wieku szkolnym, II miejsce zajęła młodzież z Jagarzewa, III miejsce zajęli ojcowie dzieci i młodzieży. Zwycięska drużyna kroiła tort, który z tej okazji upiekła pani Ania.
Dostały wówczas dofinansowanie z agencji i uszyły stroje.

Stroje na razie są skromne
— Są skromne, bo na takie było nas stać. Ale dzięki temu wyróżniają one nas od innych kół. Są to bordowe spódniczki, spodnie dla panów i białe bluzki z naszym logo, którym są maki — wspomina Magdalena Lubińska.
Długo dyskutowali nad kolorem spódniczek i spodni. Nie chcieli zbyt kolorowych, bo większość kół ma stroje ludowe, kolorowe, korale, nakrycia głowy, a oni chcieli się właśnie wyróżnić skromnym strojem. Może w przyszłości, jak będzie ich stać, zakupią trochę inne, bardziej kolorowe. — Pomyślimy nad tym — zapewnia pani Ania.

Ich logo są maki
Nad logo swojego koła też długo zastanawiali się. Padło na maki, ponieważ jest ich bardzo dużo na terenie sołectwa, zwłaszcza w zbożach czy przy drodze. — Poza tym maki to bardzo piękne kwiaty. Być może zasiejemy je na Placu pod Grzybkiem — wyjaśnia pani Agnieszka.
— Od starosty pana Marcina Palińskiego dostałyśmy bon. Zakupiłyśmy białe obrusy. I to na razie jest całe nasze wyposażenie. Drobnymi kroczkami idziemy do przodu — dodają.

Małymi kroczkami idą do przodu
Na razie plan działań na przyszłość mają zarysowany, ale na jego uszczegółowienie czekają do września, bo będzie on zależał od zajęć w szkole.
— Małymi kroczkami idziemy do przodu. Żeby ruszyć pełną parą potrzebujemy własnych dużych garnków, dużych patelni, podgrzewaczy i innych urządzeń kuchennych oraz własnego miejsca. Mamy nadzieję, że w końcu je znajdziemy i doczekamy się własnej dobrze wyposażonej kuchni — dodają.
Chciałyby rozszerzyć swoją działalność, ale na to potrzebują trochę czasu.

Planują rozszerzyć swoją działalność

— Nie śpiewamy, nie mamy zespołu, ale jak się okaże, że niektóre z nas ładnie śpiewają, tańczą, to taki zespół powstanie. Już teraz odkryłyśmy talenty artystyczne. Robimy drobne rękodzieło, np. zakładki do książek, ozdoby świąteczne, łabędzie z papieru, palmy wielkanocne. Jako stowarzyszenie uczestniczyłyśmy w wyścigu wynalazców. Nasze wcześniejsze pomysły na pewno będą dla nas inspiracją w obecnej działalności — dodaje pani Dorota.
— Chciałybyśmy również działać na rzecz mieszkańców Jagarzewa. Będziemy przed każdymi świętami dawać im nieduże stroiki świąteczne wraz z życzeniami, organizować wycieczki do kina, do teatru w Olsztynie czy też wycieczki krajoznawcze. Nie każdy może sam sobie zorganizować np. wyjazd do Krakowa, Warszawy. My w tym pomożemy — mówią.

Panowie pomagają we wszystkim

Wśród członków koła jest 20 mężczyzn. — Są to nasi mężowie. Tak jest lepiej, bo nie mają do nas pretensji, gdy idziemy na zebrania. Po prostu idą razem z nami. Zabieramy też ze sobą młodsze dzieci. Te starsze też wpadają — dodaje pani Magda.
— Zostaliśmy po prostu zapisani. Nie mieliśmy nic do powiedzenia. Może to dobrze, bo wyręczamy nasze żony w dźwiganiu ciężkich garów. Zmywamy, obieramy ziemniaki i razem spędzamy czas — mówią gospodarze.
Przewodniczącą Zarządu Koła Gospodyń Wiejskich “Jagarzewki” jest Anna Krystkiewicz, zastępcą — Magdalena Lubińska, członkiem zarządu — Agnieszka Szczepkowska. W skład komisji rewizyjnej weszły: Aneta Gołębiewska, Ewa Czaplicka, Dorota Krajewska, Aneta Fydrych.

Źródło:https://gazetaolsztynska.pl/nidzica/952956,Drobnymi-kroczkami-idziemy-do-przodu.html

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *