← Dołącz do grupy na Facebooku!
504935301 1205981547970774 6242720098860655538 n
  • 3 lipca 2025
  • Piotr Brzyski

Zupa kalafiorowa jak u babci według KGW Kucinianki

Udostępnij:

Zupa kalafiorowa to jedna z tych domowych potraw, które przywołują
wspomnienia z dzieciństwa. Delikatna, pachnąca koperkiem, z miękkimi
warzywami i subtelnym smakiem kalafiora. Idealna na obiad w
chłodniejszy dzień albo wtedy, gdy po prostu masz ochotę na coś
swojskiego i ciepłego. Zupa kalafiorowa na rosole to wersja bardziej
sycąca i bogatsza w smaku. Gotowana na mięsie z kością, zyskuje
głębię, a delikatny kalafior idealnie łączy się z esencjonalnym
bulionem. To zupa, która może być całym obiadem.

Składniki (na 4–5 porcji):

500–700 g mięsa na rosół (np. skrzydełka, szyja z kurczaka, udko,
kawałek żeberka lub porcja rosołowa)

1 kalafior

2–3 średnie ziemniaki

2 marchewki

1 pietruszka (korzeń)

Kawałek selera

1 mała cebula

1–2 ziarna ziele angielskie, 1 liść laurowy

1,5 litra wody

Sól, pieprz do smaku

Pęczek świeżego koperku

2 łyżki śmietany 18% (opcjonalnie)

Sposób przygotowania:

Mięso opłucz i włóż do garnka. Zalej wodą, dodaj ziele angielskie
i liść laurowy. Gotuj na małym ogniu ok. 40 minut, zbierając
szumowiny.

W tym czasie obierz warzywa: Marchew, pietruszkę i seler pokrój w plasterki.

Ziemniaki w kostkę.

Kalafior umyj i podziel na małe różyczki.

Po 40 minutach do bulionu dodaj marchew, pietruszkę, seler i cebulę
(możesz ją lekko przypiec na suchej patelni lub w piekarniku – doda
smaku). Gotuj razem kolejne 10 minut.

Dodaj ziemniaki i gotuj, aż będą prawie miękkie (ok. 10 minut).

Dorzuć kalafiora i gotuj kolejne 10–15 minut, aż warzywa będą
miękkie, ale kalafior nadal jędrny.

Na koniec dopraw zupę solą i pieprzem do smaku. Dodaj posiekany
koperek.

Jeśli chcesz, możesz zupę zabielić śmietaną – wcześniej
zahartuj ją kilkoma łyżkami gorącej zupy, żeby się nie zwarzyła.

Podanie:

Podawaj gorącą, z kawałkiem ugotowanego mięsa w środku lub osobno.
Możesz też zdjąć mięso z kości, rozdrobnić i dodać z powrotem do
zupy.

To zupa, która pachnie domem, niedzielnym obiadem i spokojem. Smakuje
świetnie od razu, ale jak to bywa z rosołowymi bazami — na drugi
dzień jest jeszcze lepsza.

Może Cię również zainteresować:

Zapisz się do naszego newslettera! 📧

Dowiedz się jako pierwsza o dotacjach, konkursach, zmianach w prawie i bądź zawsze na bieżąco!

Dbamy o bezpieczeństwo danych naszych subskrybentów. Podając adres e-mail, wyrażasz zgodę na przetwarzanie go zgodnie z naszą polityką prywatności. W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania wiadomości.

© 2025 Polski Związek Kół Gospodyń Wiejskich.
🌐 Realizacja: slek.pl