W Bogucicach, małej wsi na Ponidziu (woj. świętokrzyskie) stworzone zostało wyjątkowe miejsce, w którym pielęgnowane są obrzędowość i zwyczaje minionej wsi, eksponowane są narzędzia i przedmioty będące niegdyś na wyposażeniu izby chłopskiej. Dzieje się tak za sprawą Stowarzyszenia Ludowego Chata Bogucka w Bogucicach Pierwszych, które właśnie świętuje 20 -lecie istnienia.
W pracę Stowarzyszenia zaangażowanych jest obecnie 37 osób. To organizacja pożytku publicznego. „Działamy w oparciu o pracę społeczną członków. Pracujemy na rzecz lokalnej społeczności Ponidzia. Stworzyliśmy CHATĘ BOGUCKĄ – żywe, ciepłe i przyjazne centrum życia kulturalnego wsi Bogucice” – napisali o sobie w liście do redakcji naszego portalu członkowie Stowarzyszenia. Jego filarami są dwie sekcje:
Bogucanki – sekcje tworzą panie zajmujące się celami związanymi z tradycjami ludowymi,historycznymi oraz chrześcijańskimi prowadzące szereg warsztatów i spotkań.
Bogucka Akademia Ludowa– sekcja angażuje w działania młodsze pokolenie, które zajmuje się integracją pokoleń, działalnością charytatywną, rozwojem sportu, turystyki i psychologii rodzinnej.
Działania tych grup wzajemnie uzupełniają się w zależności od potrzeb. Większość zadań realizowanych jest cyklicznie.
„Historię naszego Stowarzyszenia możemy rozpocząć od roku 2003. Grupa mieszkańców Bogucic która czuła „to coś” w swoich zainteresowaniach do muzyki i tańca postanowiła utworzyć Zespół Ludowy pod nazwą „Bogucanie”. Była ku temu nie lada okazja bo, otwarcie Sali gimnastycznej przy Szkole Podstawowej w Bogucicach.W 2005 roku nasza grupa wraz z licznymi mieszkańcami spotkała się na zebraniu założycielskim Stowarzyszenia pod nazwą „Klub Rozwoju Regionalnego w Bogucicach” – czytamy w liście. Gdy klub doczekał się swojego lokum w 2009 r. powstał projekt „Chata Bogucka” , dzięki któremu udało się wyremontować wszystkie pomieszczenia należące do klubu. Jednocześnie została zmieniona nazwa organizacji na „Stowarzyszenie Ludowe Chata Bogucka w Bogucicach”. „Głównym pomysłodawcą była pani Ewa Preisner, która przybyła do Bogucic z Krakowa aby tu w ciszy Ponidzia malować swoje słynne obrazy” – napisali Jubilaci.
Stowarzyszenie ma swoje logo, jest nim dudek zwyczajny, ptak wędrowny, który często osiedla się w Bogucicach. Na cześć Stowarzyszenia powstał też wiersz, którego autorem jest Marek Lisowski:
„W literaturze różne chaty mamy
chatę za wsią, chatę Wuja Toma znamy.
Rzecz to najbardziej ludzka
najpiękniejsza jest Chata Bogucka.
Tu można wspominać stare dobre czasy,
skosztować placka i swojskiej kiełbasy.
A i z gąsiora słodki trunek się poleje,
znaczy to, że w Chacie tej dobrze się dzieje.
Sercem tej Chaty są Bogucanki,
w grudniu lepią pierogi, w czerwcu wiją wianki.
I gdy się tak patrzy na te Panie,
jedno w głowie rodzi się pytanie.
Skąd ta siła? Niejeden łamie sobie głowę.
Czyżby zawarły z diabłem umowę?
Nic z tego, żaden diabeł, żadne czary,
po prostu chęci i trochę wiary.
I jeśli zwiedzacie Ponidzie,
naszą bajkową krainę,
myślę, że Chaty Boguckiej
nikt nie ominie.”
Serdecznie dziękujemy za piękny list. Z okazji Jubileuszu życzymy siły do podejmowania kolejnych wyzwań, inspiracji oraz pomyślnej realizacji wszelkich zamierzeń.
Foto. Stowarzyszenie Stowarzyszenia Ludowego Chata Bogucka w Bogucicach Pierwszych
![](https://kolagospodynwiejskich.org/wp-content/uploads/2023/12/395108150_738569728310973_1627673383346961636_n-1024x683.jpg)
![](https://kolagospodynwiejskich.org/wp-content/uploads/2023/12/395113610_738569471644332_3670523466479842408_n-1024x683.jpg)
![](https://kolagospodynwiejskich.org/wp-content/uploads/2023/12/395124736_738568951644384_1693995851667753957_n-1024x683.jpg)